Przyszedł czas na stylizację wnętrza. To zadanie z zimowego planu podobało mi się najbardziej... w końcu coś na czym się znam😉Wprawdzie przestrzeń do zagospodarowania nie pozwalała na rozwinięcie skrzydeł, lecz dzięki temu było to jeszcze większym wyzwaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz