Obserwatorzy

czwartek, 30 stycznia 2020

Dwa spojrzenia


       My ludzie z blokowiska często marzymy o skrawku zielonej oazy, gdzie moglibyśmy po pracy odpocząć od zgiełku miasta. Ogrody działkowe są więc dla nas ciekawą alternatywą. Podjęcie decyzji czy chcemy mieć działkę zajęło nam trzy lata. Odwiedziliśmy nawet kilka ogrodów działkowych, kilkoma zachwyciliśmy się nawet, ale ciągle brakowało nam odwagi. Tak, tak ...najbardziej powstrzymywał nas strach, że sobie nie poradzimy z takim wyzwaniem. Szukaliśmy ogrodu gotowego, w którym wszystko już będzie zrobione...ha ha ha....a zupełnie spontanicznie kupiliśmy taki, który kosztował nas dużo pracy. Nigdy nie zapomnę wyrazu twarzy Piotra i jego pytających oczu...Anka, ty naprawdę chcesz to kupić? Widziałam ten ogród dzień wcześniej i w głębi duszy podjęłam już decyzję, Piotr nie mógł się nie zgodzić...ha ha ha. Kiedy patrzyliśmy na nasz ogród, każde z nas widziało co innego. Ja widziałam biały domek z niedużym tarasem, z zieloną trawą, śliczną letnią altanką, białym płotkiem a wszędzie kwiaty, mnóstwo kwiatów w donicach i na rabacie.....Piotr widział tylko bałagan, stare graty leżące tu i tam a przede wszystkim nakład pracy jaki trzeba będzie w ten ogród włożyć.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz